ja urodziłam się 6 sierpnia ;)
Dostałam telefon od taty bo pracuje za granicą ;)
I oznajmił mi że będę mieć psa ;)
a ja ze szczęścia bo zawsze chciałam mieć psa okropnie beczałam i skakałam po łóżku ;))
wybrałam Rica czyli tego spaniela wyżej ♥♥ urwis straszny ale kochany i słodki ;)
Pojechaliśmy do hodowcy i przez cała drogę a była daleka strasznie padało . Wycieraczki nie nadążały wycierać szyby ;(
A jak już dojechaliśmy rozjaśniło się z domu otwartych drzwi wyleciał śliczny piesek ;)
jego zdj znajdziecie w poście : Rico - mój pies
Okazało się że karton w którym mieliśmy go przywieść jest za mały ale jakoś sobie poradziłyśmy , płakał skuczał przez całą drogę ale teraz jest na prawdę szczęśliwym psem ;) Zamyślona ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz